Wierni w małych rzeczach, ostaną się i w tych poważnych wyzwaniach, których nigdy nie brakuje. Lada dzień nasz naród wzniesie się w końcu po 73 latach na „wyżyny swoich możliwości” i ogłosi w polskim parlamencie 11 lipca Narodowym Dniem Pmięci Ofiar Ludobójstwa Kresowian. Naturalnie o ściganiu bestialskich zbrodniarzy z OUN – UPA, z których niejeden się jeszcze tu i ówdzie kołacze, możemy już...