Od lat i na naszych oczach, często przy naszym częstokroć biernym udziale... Ta Polska poczęta chrztem Mieszka I i od tamtej chwili krocząca przez wieki z wysoko uniesionym krzyżem w rękach i „Bogurodzicą” na ustach bo tak pradziadowie nasi postanowili i tak jest choć w długiej historii Polski ten krzyż nie raz był wytrącany, a usta nie raz kneblowane, a w historii najnowszej... wystarczy wrócić...