Ostatnio jeżdżąc do pracy środkami komunikacji miejskiej i jak zarówno podmiejskiej zaobserwowałem nowe zjawisko wśród pasażerów czytających poranną prasę. Z rok temu to w autobusach podmiejskich Gazeta Wyborcza brylowała. Gdzieś tam ktoś rozłożył na tylnym siedzeniu Rzeczpospolitą, ale były to marginalne przypadki.
Jednak są jakieś zmiany, pozwolę Państwu opisać moje obserwacje z dnia...