Bunt sędziów Trybunału Konstytucyjnego wzniecony przez Rzeplińskiego (już wydawało się że zażegnany) może się nam mocną czkawką odbić na forum międzynarodowym, szczególnie że "debata" w Parlamencie Europejskim jasno wykazała, że Komisji Europejskiej nie chodzi o fakty, tylko pretekst do motywowanego ideologicznie uderzenia w rząd.
Obawiam się, że w takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak...