Marszałek Grzegorz Schetyna w wywiadzie dla "Newsweeka" stwierdza, że różnica, wbrew sondażom w mediach wynosi tylko kilka procent, a nie 10 czy tam 15. Czemu to służy? Jak sam tytuł notki wskazuje rozpoczęciu kampanii "Tusku musisz" mającej przypomnieć wyborcom, że "kaczyzm" jest realnym zagrożeniem.
Do końca kampanii będziemy mieli prawdopodobnie zmniejszenie różnicy między PO a PiS....