Pisanie książek stało się modne. Kto żyw bierze pióro w dłoń i tworzy. Nawet Michnik wydał ostatnio dzieło stulecia. ''Pozdrowienia dla brata''. Opisuje tęsknotę za wygnanym z Ojczyzny przez Kaczystowski reżim ukochanym bratem.Także i Kwaśniewski wydaje nową pozycję: "Trzeźwym okiem"
Szczerze?
To ja powinienem dostać literackiego Nobla a nie jakaś Tokarczuk.
Podobno do druku przekazano już...