Piętnaście dni temu /10.03.2015/ zdarzyło się coś, co sprawiło mi przyjemność. Przeczytałam w blogu "Wydarzenia dnia" Salonu 24 wiadomość zatytułowaną "Wyrok w Strasburgu:"Możesz biegać nago po ulicy"" /TUTAJ/:
"Poruszanie się publicznie nago, aby w ten sposób wyrażać swoją opinię o niewinnej naturze ciała ludzkiego, można uznać za formę wypowiedzi objętą art. 10 Konwencji [wolność...