Jak nie z baśki, to mrówką całą przywalał przez ponad 20 lat tym, którzy się ośmieliłi mieć jakąkolwiek wątpliwość, czy pytać o koszty, transparentność, itd.
Co prawda w tym roku salonowe łżeklekotki IIIRP znów się zachwycały tym lepkim nie tylko od fałszu syropem z melona (Złotego).
Ale już po raz drugi od ćwierćwiecza rząd, firmy państwowe, urzędy nie wlazły w ten sfermentowany bełkot...