Dziwacznie rozwija się sytuacja w kraju. Wydawało się że "opozycja" wreszcie złapała temat którym będzie mogła przez miesiące grillować obóz władzy, ale coś się pokręciło. Po UJAWNIENIU niegodziwych premii dla ministrów, Schet, Lubnauer i reszta zawrzasnęli, że wytropili największą aferę III RP - "PiS nakradł najpierw pieniądze, a potem je rozdał swoim", nielegalnie oczywiście. Kwota jest...