Kolejne wynurzenia tej kretynki zatruwającej przestrzeń wirtualną mogły się znaleźć tylko na NEon-ie. Co więcej, trafiły wysoko za sprawą Antypolskiej Swołoczy pełniącej obowiązki admina.
Dawno temu, jeszcze za czasów minionego słusznie ustroju, major S. podczas zajęć na tzw. studium wojskowym częstował nas taką oto anegdotką:
- Panowie, jaka jest różnica pomiędzy k.. u nas, a k… na zachodzie?
...