Rolnicy grożą rządowi, że nieskupione, przerośnięte tuczniki przywiozą do Warszawy. I panika straszna! Idzie oczywiście o koryto, znaczy się dostęp do koryta. Już sama wizja konkurencji sprawiła, że rządzący spanikowali i zapowiadają ustami ministra rolnictwa skup przerośniętych tuczników.
I wydaje mi się, że na tę skorumpowaną bandę PO/PSL wizja kolejnych świń do koryta wydaje się dużo...