Media skrzętnie przemilczały fakt, że prezydent Francji Nicolas Sarkozy przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia zaprosił do Pałacu Elizejskiego kilkunastu młodych księży. Wydał dla nich uroczystą kolację, która miała trwać trzy kwadranse, a przeciągnęła się do ponad dwóch godzin.
Nie było to tylko świąteczne spotkanie. I gospodarz i zaproszeni goście nie unikali tematów takich, jak wychowanie...