Przyszło mi do głowy, że być może krzywdzę bliźnich. Krzywdzę ich nieubłaganymi opiniami niczym para autorska Cenc… jak mu tam… i ten drugi na „G”, oddelegowani przez PiS na odcinek ideologiczny. Już na przykładzie tych dwóch poststalinowskich fałszerzy historii i opluwaczy autorytetów widać, jak łatwo przychodzi wypowiadanie małych słów w opisie wielkich ludzi. Sam mam na koncie takie ekscesy,...