Jeśli wierzyć sondażom po dekadzie klęsk wyborczych ugrupowanie Tuska zebrało ciut więcej głosów niż ugrupowanie Kaczyńskiego.
Te ciut oznacza, że do Brukseli wyjedzie aż o dwóch tuskowych europosłów więcej. Czyli – 2,7 promila.
Faktycznie, jest moc w Donaldzie. ;)
To wielgie sfycienztfo ( o ile rzecz jasna sondaże okażą się prawdziwe) poniekąd niwelują marne wyniki lewicy i 3D. Raptem pół roku...