W "Uważam Rze" znowu znaleźć można artykuł o Gowinie, który zdaje się być jakimś konserwatywnym supermenem z pomarańczowym konturem granic PRL na granatowym ubranku. Część prawicowych odbiorców czuje, że ktoś jej tego Gowina na siłę zaczyna stręczyć, a dziennikarze salonowi na ministra się gniewają. Z jednej strony smutne to, z drugiej - całkiem zabawne.
Jest taka część środowiska "prawicowych...