W sprawie umowy CETA tak korporacje prywatne jak i zagrożeni drobni przedsiębiorcy, w tym rolnicy indywidualni chcą równych praw – tylko że każda ze stron je rozumie inaczej. Jest więc co porozważać.
Nam tu najbardziej chodzi o to że maleńki polski handlowiec, czy producent musiałby „na równych prawach” stawać do walki, a nie do rywalizacji handlowej z przynajmniej o klasę większym.
Musiałby...