Nie powiem nic nowego, jeśli przypomnę, że niezależnie od uporządkowanego łańcucha racjonalnych argumentów zmierzających do określonego wniosku, 25-lecie można podsumować i w sposób artystyczny, przy pomocy sztuki, nawet tej popularnej. Najlepiej ten okres podsumowują dwa przeboje i tak się sklada,że są to przeboje tych samych autorów, co zapewnia ciągłość narracji jak i spory stopień...