O pewnym bardzo ważnym dziennikarzu, co to urósł legendę i o pewnym zdarzeniu, co mu ową legendę lekko nadszarpnęło.
Bardzo Ważny Dziennikarz:
- O pewnych sprawach nawet nie ma co mówić, najwyżej można ironizować.
Bloggerka
- ???
B.W.D
- Czemu pani tak na mnie pytająco spogląda? Czy pani wie, kogo ja znam? Gdzie piszę swoje felietony?
B.
- Wie pan wyborcza…
B.W.D
- Czy jest pani antysemitką?...