Pochodzę z rodziny, w której zawsze robiono przetwory domowe. Nigdy się nie zastanawiałem czy to z ekonomicznego przymusu, przywiązania do określonych smaków, czy z rytuałów utrwalonych wielopokoleniową tradycją? Robiło się i już. Moja druga połówka też pochodzi z rodziny, w której przetwory domowe były ważnym elementem stylu życia. Więc jakoś temat ten się zawsze pojawiał w naszych rozmowach....