Widzę, że niektórzy ludzie, szczególnie ci młodzi mają problemy z poznawczym ogarnięciem tego, co się w Polsce dzieje. Ich problem wynika z nieuzasadnionej wiary w bezkonfliktową naturę procesów społecznych, co owocuje pewnym dysonansem poznawczym, w związku z którym poszukują winnych tej sytuacji.
Niektórzy tak się przyzwyczaili do serwowanego im w postkomunistycznych mediach sztucznego...