To tylko tytuł i komentarza do niego nie będzie gdyż każdy ich kontakt zawsze kończy się spuszczeniem wody.
Inaczej sprawa się ma gdy dwoma rozmawiającymi są np.prezes NBP i minister spraw wewnętrznych. Noooo, to wtedy już nie jest rozmowa prywatna. Mimo to pan prezes NBP próbuje spuścić wodę, przekonując w Komunikacie Biura Prasowego NBP opinię publiczną, że jego rozmowa z ministrem...