protest głodowy w obronie nauki historii
kokos26 - 11 Maja, 2012 - 15:05
Na początku bez większych oporów, a nawet z radością i satysfakcją muszę coś „odszczekać”. Wielokrotnie tu blogu czy łamach Warszawskiej, Śląskiej i Lubelskiej Gazety wyrażałem się o moich rodakach niezbyt pochlebnie twierdząc, że tak jak w PRL-u, zdolni są oni do masowych protestów tylko w przypadku pustki w portfelach powodującej brak środków na zakup tej przysłowiowej już kiełbasy i...