prometeusze dmący w rogi obfitości
Mariusz Cysewski - 27 Maja, 2014 - 20:45
Gdy w sierpniu 1831 wojska rosyjskie zbliżały się do Warszawy a zdrada dowódców i rządu biła po oczach, lud Warszawy tłumnie udał się na służący wówczas za areszt Zamek Królewski karać zdrajców. Na ulicy rozpoznano księcia Czartoryskiego konno; zaraz też padła w jego stronę salwa – Czartoryski uciekł do obozu wojskowego pod Warszawą, w postrzelanym ponoć płaszczu. 15 i 16 sierpnia życie straciło...