Ostatnio w mediach swoje 5 minut ma zasłużenie prof.Witold Kieżun, z kilku powodów, bo to i doktorat honoris causa i słynny już epizod w "Powstaniu Warszawskim". Szkoda, że dopiero teraz a nie w r.1989. Więc spróbujmy sobie podgybać w związku z naszym bohaterem.
Co by było...
Co by było, gdyby urzędnik ambasady w Nairobi, który przekazał prof.Kieżunowi, wtedy zaanagażowanemu w projekt w...