postkomuna.lustracja

Obrazek użytkownika zbinie
Idee

 

Wybrałem się do Krakowa zaraz po wyborze nowego prezydenta. Muszę się więc podzielić niemiłą refleksją. Spadając z innej planety ,nie sposób byłoby się domyśleć ,że właśnie dokonała się w Polsce jakakolwiek zmiana ,tym bardziej że nowy prezydent jest jakoś z tym miejscem związany. Nie byłem w Krakowie z ćwierć wieku i nie powiem aby mnie czymkolwiek w pierwszej chwili zaskoczył.

Z jednej strony...

4.4
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (8 głosów)