Jednym z elementów programu PiS jest postulat reindustrializacji Polski, tzn. odbudowy polskiego przemysłu [zwłaszcza ciężkiego], zniszczonego jakoby w III RP. Muszę powiedzieć, że budzi on mój silny sceptycyzm, podobnie zresztą jak hasło "repolonizacji".
O tym ostatnim pisałam w notce "Czy "polskie ręce"to zawsze dobre ręce?" {TUTAJ}. Między innymi:
"Niestety dopiero za rok lub dwa...