Kiedyś, dawno temu, gdy czytałem moją bardzo ulubioną książkę "Znaczy Kapitan", Karola Olgierda Borhardta, też zresztą Kapitana żeglugi wielkiej, utkwiły w mej pamięci słowa, właśnie Znaczy Kapitana.....
Rzecz wydarzyła się w Gdyni, gdy adepci Szkoły Morskiej w Tczewie, zaokrętowali się na poprzednika Daru Pomorza, czyli na żaglowiec szkolny Lwów, a obok przy nabrzeżu stał na cumach duży...