Wczoraj w autobusie usłyszałem przekomarzania się dwóch
młodzieńców, zapewne zwolenników dwóch stron politycznego polskiego sporu.
Zapamiętałem argument sympatyka PO, który miłośnikowi PiS-u powiedział:
-Jeżeli z Kaczyńskiego
taki wielki polityk, to, czemu jak był premierem nie pozwolono mu kierować Unią
Europejską?
Jak widzimy poziom wiedzy w społeczeństwie nikły, a głowy
rozgrzane. Ja...