Należałoby inaczej postawić pytanie, łącząc te dwie „cnoty” cechujące półgłówków. Ale temat wymaga ich rozdzielenia, gdyż mowa o osobnikach, u których one też występują oddzielnie.
Z innej beczki. Kojarzenie poniżej wymienionych osób z wyżej sformułowaną definicją (no, może niezupełnie definicją, gdyż brak tam kompletu kryteriów przynależnych do definicji) obciąża kojarzącego a nie autora.
Otóż,...