podwyzka akcyzy

Obrazek użytkownika 2-AM
Gospodarka

Szedłem sobie głęboko zamyślony ulicą

(poziom zamyślenia skorelowany był ściśle ze śliskością nie odśnieżonych chodników i związanymi z tym obawami o budżet NFZ i stan zdrowia pani E. Kopacz, która nie wie już skąd brać pieniądze na leczenie biednych, głupich tubylców) w nowym roku AD 2011 i bez głębszego zamysłu i chwili refleksji przechodziłem obok stacji benzynowych. Aż nagle w miejscu gdzie...

0
Brak głosów