Studiuję właśnie mądrość naszych przodków, czytam diariusze sejmów dawnej Rzeczypospolitej. Z medytacji nad historią nagle wyrywa mnie zgarbiony Andrzej Gwiazda, który w stoczniowej sali BHP 1 września 2011 roku wchodzi na mównicę: http://www.youtube.com/watch?v=OlVD2xhc7s8&NR=1
Mówi z trudem, próbuje krótkimi słowami wyrazić to wszystko co myśli, a co krótkimi słowami ogarnąć się nie da,...