Znany przede wszystkim z mediów społecznościowych gliwicki prawnik, od 7 lat sędzia tutejszego sądu rejonowego, kolejny raz zwrócił na siebie uwagę.
Przypomnijmy. Pierwszy raz Strumiński stał się obiektem krytyki prasowej, gdy pomimo powołania go w skład „nadzwyczajnej kasty” na wszelki wypadek zachował dotychczas pełnione funkcje i udziały w kilku spółkach prawa handlowego. I to w wymiarze, jaki...