Ciekawe dyskusje o manifestacjach KOD. Podobno stutysięczne, ale jak patrzę na zdjęcia z takiego na przykład Krakówka to widzę najwyżej kilkaset, czyli tak kilka kolejek do "Manekina". Jest teraz podobno jakaś ustawa "inwigilacyjna". Nie wiem, jak w takim razie należałoby nazwać poprzednią ustawę, zakwestionowaną nawet przez ichni Trybunał Konstytucyjny i oprotestowaną przez organizacje...