Pacyfikacja buntu internowanych w Kwidzyniu
Jacek K.M. - 23 Sierpnia, 2018 - 06:01
„w pewnej chwili zostałem zrzucony z łóżka na podłogę. Zaczęto mnie znowu bić i kopać. Pamiętam dokładnie, jak jeden z funkcjonariuszy przycisnął mi butem brodę i policzek do betonowej posadzki, a drugi stanął obiema nogami na mojej klatce piersiowej. Nie byłem w stanie wykonać ruchu i nie mogłem oddychać.” Radek ważył 53 kg, był szczupły, nosił okulary – 3,5 dioptrii, był wprost wymarzonym...