Moi dwaj pradziadkowie byli stolarzami – ba, mistrzami stolarskimi byli !
A jeden, to nawet biegłym sądowym, bo pod koniec XIX wieku, w zaborze rosyjskim, ludzie potrafili się sądzić o schrzanioną szafę czy stół.
I ja właśnie – o stole.
***
Stół, to nie jest jakiś tam mebel. Stół, to jest mebli król! To jest mebel – przez duże M!
Mebel, który łączy w sobie tyle funkcji, ilu ludzi przy nim...