Polak zwany "Sarmatą"
Z Duszą jakże bogatą,
Sercem wierny Ojczyźnie,
Nawet? - hen - na obczyźnie.
Jego wiara, oddanie,
Przy sztandarze wciąż stanie,
Z Krzyżem ręką zrobionym,
Jest Polakiem spełnionym.
Przy zagranym zaś Hymnie,
Pierś unosi swą - dumnie,
A oddanie? - "szkli oczy".
Gdyby przyszło? - krew zbroczy.
Trzyma syna za rękę,
Dla Ojczyzny - "porękę".
Ty córeczko? - bądź matką,
Ciesz...