Ubiegłego lata gdy poprzedni zarząd chciał sprzedać Ognisko było tak:
"Protestujący nie ukrywają, ze nie jest to koniec ich pracy. – Jeśli udało się powstrzymać sprzedaż, jeśli udało się odwołać zarząd, można powiedzieć, że jest sukces – mówił po glosowaniu Sławomir Wróbel, jeden z organizatorów protestu przed „Ogniskiem”. – Należy jednak dodać, że patrzymy zarządowi na ręce dalej i chcemy...