Dla jednych to nieomal religia, dla drugich świeża rana, a dla Polaków blizna, którą bez przerwy rozdrapują. Rozdrapują ci co dokonali i ci co to chcą dla świętego spokoju zapomnieć w imię nowej religii – pokoju za wszelką cenę. W każdym z tych haseł kryją się ludzkie cierpienia i ogrom bólu jednak ich wydźwięk i znaczenie jest zupełnie różne. Z pamięci ludzkiej całego świata o eksterminacji...