Gdy zaproponowano mi napisanie recenzji zbiorku tekstów „Obłęd 1944 czy 2013”, uprzedziłem, że tym razem raczej pochwał z mojej strony nie będzie. Zbiór polemik z Zychowiczem i polemik z polemikami z Zychowiczem musiał chwilę poczekać. Gdyby nie jego niewielki rozmiar, pewnie czekałby dalej.
Ponieważ jednak tomik liczy sobie wszystkiego 120 stron, stwierdziłem, że znajdę tych kilka godzin i...