Na dziś mam dwa motta:
Z zasady nie wierzę w niezdementowane informacje;
Przestępca zawsze wraca na miejsce zbrodni (albo przysyła adwokata).
Kiedy oglądałem informacje z miejsca katastrofy oprócz Sławka Nowaka, który był w oczywistym celu lansu, zauważyłem gen. Kozieja z Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Wypowiadał się do kamery w bardzo dziwny sposób - otóż mając za plecami ruiny wagonów on...