Michnikowa

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog
Byłem na pewnej międzynarodowej konferencji w (na) Chorwacji, wieczorem rozmowy zeszły na sprawy polskie i pewien wysoko postawiony manager wielkiej polskiej (?) firmy nagle ni stąd, ni z owąd stwierdził: "po co nam megalotnisko w Warszawie skoro mamy w Berlinie". Przed wojną pewnie by powiedział Kwiatkowskiemu, po co nam port w Gdyni, skoro jest w Gdańsku. To specyficzny gatunek apratczyków...
4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (12 głosów)