Dziś nocą Znajoma Basia Podesłała mi z Nowego Jorku ten poniższy tekst. Bladym świtem przebudziłem się, otworzyłem oczy, komputer, i zacząłem z uwagą czytać. Czytając, cały czas czułem jakieś dziwne analogie do naszej Polskiej rzeczywistości. Rzeczywistości zdominowanej przez jewropejskie szambo, przez tusko makrelskich głupoli, i inne budkowe śmiecie, którego celem zniszczenie Naszej OJCZYZNY...