Każdy może małym nakładem sił i kosztów przygotować atrakcyjną potrawę umilającą mu ciepłe i chłodne, letnie i jesienne wieczory. Orientalną potrawę, której raz zasmakowawszy – nie będzie chciał, czy raczej mógł, wyjść z domu na ulicę, by nie opuścić wciąż pachnącej tym rarytasem kuchni.
Bierzemy jedną średniej wielkości makrelę, najlepiej taką bardziej tłustą (odmiana chadecka lub atlantycka...