No muszę odszczekać. Czytając info na DoRzeczy, aż się zdziwiłem. Nie sądziłem, że komediant z Kijowa tak szybko zrobi "ruki pa szwam". Jak długo obserwuję geopolitykę, sądzę, że Trump ugrał dużo szybciej to o co mu chodziło, aniżeli kiedykolwiek w historii to się zdarzało. Ukraina zadeklarowała gotowość do negocjacji! Ot, cwana swołocz. Albo "artysta" zobaczył, że na eurokołchoz liczyć nie może...