Robert Walenciak, neostalinowski pismak, zasłużył na medal Pracownika Roku PRL za donoszenie na kolegę.
Walenciak zamieścił w interii donos na dziennikarza pod tytułem „Czy Cezary Gmyz zostanie Hieną Roku?”. Pismak pisze tam brednie na temat artykułu CG o trotylu na pokładzie Tu-154 i o „nagonce” dziennikarza na sędziego Tuleyę za jego esbeckie pochodzenie.
Walenciak
rżnie głupa. To metoda z...