Kownacki

Zapowiedziana wczoraj przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego komisja weryfikacyjna wywołała przerażenie wśród PO-szustów, ich kolesi z urzędów, prokuratur i sądów. A także, szerzej mówiąc, wśród elyty III RP. Nawet wrzask nie był zbyt wielki, bo PO-kolesie zaczęli sie nerwowo rozglądać wokół siebie, starając się w pamięci odszukać moment kiedy "pierwszy milion trzeba było ukraść". Zgroza...

Afera "caracali" ma zapewne drugie dno. Imaczej PO-szuści nie wrzeszczeliby tak i nie lamentowali w polskojęzycznych me(n)diach. Zastanawiałem się czy to tylko zepsuty geszeft, zapłacony przez Francuzów namiestnikom III RP - Tuskowi, Sikorskiemu, Siemoniakowi, Komorowskiemu itd. Czy tylko widmo konieczności oddania łapówki tak motywuje PO-mafię do działania? No i okazało się wczoraj, że...

SzKODnicy zwinęli namiot przez KPRM, to znak, że idzie zima. No i coraz mniej chętnych do dawania twarzy w lewackich hucpach brodatego alimenciarza. Choć dziś pod Sejmem gromada tęczowych idotów płci obojga położyła się na chodniku ulicy Wiejskiej w ramach "buntu ciał". No i leżała przez godzinę. Dłużej "protestować" się nie dało - za zimno i nikogo to niem obeszło poza GWem i TVN-em. Około...

Kopie czarnych skrzynek można było sfałszować. Zresztą oryginały przez tyle czasu też, bo to Rosjanie przecież je produkują. A bez wątpienia byliby zdolni do takiego fałszerstwa.

Jeśli nawet były krzyki na pokładzie Tu-154 przed zniszczeniem samolotu, to nie jest dowód na brak zamachu jak twierdzi Stefan Niesiołowski - bo przecież skrzydła nie odłamała brzoza tylko wybuch, który nastąpił...

 Wczorajszy dzień obfitował w nowe informacje o Smoleńskiej Tragedii. Wydarzeniem dnia było ujawnienie przygotowanego zawiadomienia do prokuratury:

"PRZEWODNICZĄCY ZESPOŁU PARLAMENTARNEGO
DS. ZBADANIA PRZYCZYN KATASTROFY TU-154M
POSEŁ NA SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Antoni Macierewicz

Warszawa, 12 lipca 2012 roku

Do
Prokuratora Generalnego
Andrzeja Seremeta

Z A W I A D O M I E N I E
o...

Pan "Gromadzimy, nie śledzimy", jeszcze jeden bohater naszej sceny z dziurką, pokazał gdzie ciecze.

Już dawno robił wszystko, by w razie potrzeby było co ma być. Założył telefonię, nawet stokrotki o tym śpiewały. Potem założył urząd, do gromadzenia. Potem cicho siedział. Cicho nie mylić z biernie. Niby to tam, niby to tu. Jakaś telewizja dla leraksu, jakiś bank, dla procentów. Zarabiał na...