kościół pobernardyński w Grodnie
Fedorowicz Ewaryst - 26 Października, 2019 - 18:36
Najdłuższe dni tego roku były w Grodnie prześliczne: słoneczne, bardzo (ale nie dolegliwie) ciepłe, no i dłuuuugie.
Ja jak zwykle mieszkam w samym sercu starego Grodna i flanuję odszukując (a bywa, że niespodziewanie odkrywając) interesujące (mnie przynajmniej) miejsca.
Jedynie na kościele pobernardyńskim nie ma już dumnego i napisanego po polsku świadectwa o 400 latach konsekracji tej...
Fedorowicz Ewaryst - 24 Października, 2019 - 18:50
Lipiec ubiegłego roku, mój drugi, po 6 tygodniach, bezwizowy wyjazd do Grodna.
Wstałem wcześnie, koledzy jeszcze się do wstania zbierali, wypiłem więc kawę i poszedłem „w miasto”.
Mieszkaliśmy w oficynie kamienicy położonej przy głównej ulicy Grodna, czyli Dominikańskiej (teraz Sowieckiej), w starym, ale wyremontowanym mieszkaniu z balkonem, skąd jest jakieś 3 minuty spacerkiem do katedry.
Ja...