Nie mieli programu bo i po co, nie martwili się co zrobią gdy obejmą władzę – napędzała ich nienawiść do PIS-u.
Mają pełną władzę (jak jeszcze wczoraj PIS), robią co chcą prawnie i bezprawnie i jak chcą. Gdy zajdzie konieczność to i tragedia dla nich jest do przełknięcia. Są górą.
Powołali kilka komisji tak zwanych „śledczych”, wiadomo, pospólstwo lubi igrzyska zresztą miały być igrzyska – 100...