Mówiąc o prawach kobiet Zachód zbyt często skupia się na walce o rozmaite „parytety”, czy też „prawa reprodukcyjne”. W ferworze tej walki często niezauważony przechodzi natomiast los ofiar konfliktów zbrojnych. Ponure statystyki wskazują tymczasem, że we wszystkich strefach objętych działaniami wojennymi kobiety i dziewczęta wciąż masowo padają ofiarą seksualnej przemocy.
Wierzchołek góry lodowej...