Kupa mięsa, na łbie kapelutek a w gębie kloaka.
Kupa mięsa, na łbie kapelutek a w gębie kloaka.
Oto portret salonowca Hołdysa, miłośnika Unii Demokratycznej, fascynata Mazowieckiego i drogiego Bronisława.
Do szkoły Hołdysowi było nie po drodze albo najwyrażniej pod górkę miał.
W latach 60. Hołdys uczęszczał do XVII Liceum Ogólnokształcącego im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Warszawie,...